Geoblog.pl    Gelus    Podróże    Australia i Nowa Zelandia    Przygotowania
Zwiń mapę
2007
25
paź

Przygotowania

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Decyzja podjeta juz pare miesiecy temu: jade z jezem do Australii. No ale od poczatku.
Jez jest pilotem wycieczek wiec bardzo ciezko jest nam wybrac sie gdzies na nasze indywidualne wakacje. Dlatego ja jezdze z Jezem:-) nie ukrywam, ze jest to dla mnie oplacalne gdyz zona pilota moze miec rozne znizki:-) Wiec korzystam ile moge:-)
Wlasciwie samodzielne nasze wyprawy do tej pory to była USA Wschód, I Bawaria. A bo wlasnie - Jez spelnia moje dzieciece i nie tylko - marzenia. Jednym z takich marzen bylo zobaczenia basniowych zamkow - zabral mnie tam. I tym sposobem wracamy do tematu:-)

Australia byla moim marzeniem od zawsze, podobnie jak kolezanka z blogu Strine, juz w podstawowce przygotowywalam rozne materialy na temat Australii.

Moja przygoda z Australia zacznie sie 7 listopada. Dlaczego moja? A bo Jez bedzie czekal w Sydney, na mnie i reszte grupy która mam jakos doholowac he he.
Lecimy przez Amsterdam, nastepnie przez Singapur. Troche jestem przerazona ta podroza przez pol swiata, no ale coz, trzeba stawiac czola wyzwaniom:-)

Z biezacych spraw:
- robie spis rzeczy o ktorych musze pamietac, ktore musze zrobic przed wyjazdem (tuje juz na zime opatulilam:-) i o czym musze pamietac zeby zabrac
-na liscie oczywiscie oprocz lekarstw (zawsze biore mnostwo lekarstw, nie zebym chorowala, tylko nigdy nie choruje na to na co mam lekarstwa:-) no takie zaklinanie przeznaczenia. W USA mialam lekarstwa na wszystko z wyjatkiem przeziebienia, no bo gdzie w USA we wrzesniu przeziebienia.. no .. prawie caly pobyt mialam regularne silne przeziebienie) i kosmetykow (oczywiscie staram sie ograniczac, ale jak sie ograniczac jak sie jedzie na trzy tygodnie..) jest np walizka:-) taki maly niezbedny szczegol:-)
-aparat.. no mam taka automatyczna maupe cyfrowa.. no zawsze fajne zdjecia wychodza.. no ale jak zobaczylam blogi z pieknymi zdjeciami to sie troche zalamalam.. no faktycznie musze pomyslec o jakims lepszym sprzecie, ale z drugiej strony zdjecia nie beda na wystawe tylko dla nas:-) wiec moze nie bedzie tak zle

Na razie czytam blogi (super sa:-) i nabieram lekkiego stresiku.
Moze troche nieskladnie pisze ale mam nadzieje ze szybko nabiore wprawy
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
chmiel
chmiel - 2007-10-26 16:49
Będzie dobrze. Pomyśl sobie tak: do Australii leci się ok. dobę. To tylko 2x dłużej niż droga z Warszawy nad Bałtyk w któryś z wakacyjnych weekendów ;-)
 
glinki
glinki - 2007-10-28 13:58
My jedziemy tydzień pozniej - na 3 tygodnie:0 właśnie siedze, czytam blogi i przewodniki i planuję trasę. Jaka trase planujecie przejechac? rozumiem ze wyjazd zorganizowany ?
pozdrawiam serdecznie i łączę sie z Wami w przygotowaniach:)
 
Jeż
Jeż - 2007-11-06 13:45
Program naszej wyprawy to katalogowa impreza Delta Travel ze strony www.egzotyka.tv
Sa male korekty wynikle z dostepnosci przelotow.

Ja jestem juz w Sydney i czekam na Ole. Dzis troche padalo, potem slonce i potem znowu deszcz. No coz wiosna w koncu. Pomyslalem sobie zeby sie lepiej wypadalo zanim dojedzie Ola.
 
Strine
Strine - 2007-12-03 23:48
"juz w podstawowce przygotowywalam rozne materialy na temat Australii."

Czuję z Tobą duchową łączność ;)

Jestem w trakcie uzupełniania wpisów na blogu, bo w Australii było tak pięknie, że szkoda nam było czasu na siedzenie przed kompem :)
 
 
Gelus
Ola i Jurek
zwiedziła 6% świata (12 państw)
Zasoby: 53 wpisy53 17 komentarzy17 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
06.11.2009 - 24.11.2009
 
 
25.10.2007 - 19.11.2007